Chodzenie z Konopielką
„Żebyś urosła i za mąż poszła!” – śpiewali męscy kolędnicy młodym dziewczętom na Podlasiu ogłaszając zmartwychwstanie Chrystusa.
Jeszcze w latach 70. w niektórych miejscach w Polsce były praktykowane różne formy kolędowania wiosennego, m.in. Gaik na Mazowszu, Allelujka na Suwalszczyźnie, Wyrocek na Warmii i Mazurach, chodzenie z Konopielką na Podlasiu. Ostatni z nich to zwyczaj, kiedy to w jedną, jedyną noc w roku, od zachodu słońca do rana, męskie kompanie we wsiach pomiędzy Biebrzą a Narwią chodziły od domu do domu, pod oknami ogłaszały zmartwychwstanie Chrystusa, śpiewały stare pieśni nazywane konopielkami, czy wołoczebnymi, składały życzenia, otrzymywały różne dary. Czekały na kolędników dziewczęta, żeby usłyszeć: „żebyś urosła i za mąż poszła”, gospodarze – oczekując dobrych plonów, a jeśli ktoś nie otwierał narażał się na głosy: „a w tej chałupce same gołodupce, sami nic nie mają i nam nic nie dają”. Świąteczna atmosfera tego wieczoru i nocy musiała być wyjątkowa… Czy jest jeszcze szansa na kontynuację tego zwyczaju?
O wielkanocnym zwyczaju Chodzenia z Konopielką oraz krótko o tajemniczych i nieznanych rohulkach – pieśniach wiosennych opowie Rodzina Burdalskich z Olsztyna, tworząca Urodzinową Orkiestrę Rodzinną, której męska część: tata oraz synowie przygotowują się do wspólnego kolędowania w czasie Wielkanocy.
Urodzinową Orkiestrę Rodzinną tworzą: Marta Urban-Burdalska (mama), Robert Burdalski (tata), Adam (8 lat), Filip (9 lat) i Gabrysia (12 lat).
Kiedy: 5 kwietnia 2021, godz. 11.00
Gdzie: fanpage Warsztatów Kultury